Pewnego dnia spotkałem na swojej drodze życiowej człowieka, który był pozytywnie zakręcony w temacie pszczelarstwa, pszczół i ich roli w środowisku. Los tak chciał że rozpoczęliśmy razem prace w firmie gdzie większość czasu spędzaliśmy na przemieszczaniu się z punktu A do punktu B. Godziny spędzone w samochodzie zaowocowały długimi rozmowami, a że w przypadku mojego kolegi wszystko i tak w końcu schodziło na temat pszczół. Dlatego mimowolnie stałem się słuchaczem opowieści na temat życia tych wspaniałych stworzeń jakimi są pszczoły, ich miejsca w ulu i całkowitego oddania królowej matce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz